| komentarze |
|
|
estan52
|
|
2007-04-23 17:21:15
|
 | | co się stało, że nic się nie możemy dowiedzieć o meczu lidera?
|
|
Kawaler
|
|
2007-04-24 07:21:28
|
| | Jak nic? Są 2 relacje z tego spotkania... Obu stron...
|
|
|
estan52
|
|
2007-04-24 08:53:50
|
| | przpraszam są relacje oficjalne, ale zależało mi bardziej na komentarzach kibiców.
|
|
|
Kawaler
|
|
2007-04-24 12:28:55
|
| | Wygląda na to, kibice komentarze "wymienili" sobie po meczu na boisku...
|
|
Swit1952
|
|
2007-04-24 21:15:15
|
| Kawalerze jesteśmy dumni z Ciebie, że sam sporządziłeś dwie relacje z tego spotrkania... wiem podpisane sa na dole, tylko ciekawe czemu nie przy tutułach...
a odnośnie meczu, z trybun to ekipa ze Skolwina wybrała sięna melanż, gdyz w przeszłości nigdy nic nie zywiła do Vielgusów. Tym czasem od początku spotkania Fanatycy Dumy Skolwina byli atakowani slownie przez pewną rudowłosa panne, która była najagresywniejszym kibicem Wielgowi. Zreszta jak na kobiete posługiwała się dość bogatą w zapozyczenia opcojęzyczne polszczyzną... Kiedy kibice ze Skolwina zrobili sobie z niej kabaret, sędzią w końcówce dyktuje rzut karny (moim zdaniem jak najbardziej słusznie, lecz minute wcześniej nie dosterzegł ewidentnego zagrania reką w polu karnym Vielgovii), na wysokości zadania staje Kogut, który nogami broni strzał ex snajpera młodziezowej druzyny Pogoni. Kibice w szale radości zrywają tasmę oddzielającą boisko od trybun (według surowych przepisów PZPN powinno być to ogrodzenie o min. wysokości 1,2m), jeden z ochroniarzy szarpie jednego ze Skolwińskich blixniaków i drugi decyduje się na interwencje, nom i od tego się zaczęło. Po chwili z trubun ruszają miejscowi kibice, którzy mimo przewagi liczebnej zostają "okiełznani" przez duet napastników Świtu. Przepychanki za sprawą podirytowanych kibiców Świtu i kilku pijanych Vielgusów co chwile zaczynają się od nowa. Ogólnie to cyrk, który kończy sie ptzyjazdem funkcjonariuszy (jednego radiowozu (VW Passata). Tak oto konczy się ta niezwykle groźna awantura, a kibicom ze Skolwina przyklejona zostaje kolejna etykietka zlych chłopców. Świtoska Grupa Wyjazdowa zyskała tym samym kolejnego wroga, do którego nigdy nic nie zywiła. Ale od czego jest fantazje... :-) Jednak gospodarze musza pamiętać, że trzech pożadkowych na nieogrodzonym i niespelniajacych żadnych wymogów obiekcie w Wielgowie to zdecydowanie za malo! Aha piłkarze switu, byli po meczu zachwylecni równiez stanem zaplecza sanitarnego po drugiej stronie odry - szczególnie sztni oraz toalet. Szczerze to współczujemy Vielgusom bawienia się w pilkę w takich warunkach :) Ale zyczymy im powodzenia, byc może w przyszlości będzie lepiej!
|
|
| dodaj komentarz |
|
|
Aby dodać komentarz trzeba być zalogowanym. Redakcja ligowiec.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy, które są niezależnymi opiniami czytelników serwisu. Jednocześnie redakcja zastrzega sobie prawo do kasowania komentarzy zawierających wulgaryzmy, treści rasistowskie, reklamy, wypowiedzi nie związane z tematem, sformułowania obraźliwe w stosunku do innych czytelników serwisu, osób trzecich, klubów lub instytucji itp., a w skrajnych przypadkach do blokowania możliwości komentowania wiadomości przez poszczególnych użytkowników lub całe sieci. |
|
|
|
| Okręgówka gr. 1 (2006/2007) |  | Vielgovia Szczecin | Świt Szczecin |  | | 1 | 1 | 22-04-2007 16:00
| 0:1 - 33' - Marcin Ratkowski
1:1 - 82' - Jeziorny |  dodaj video | Vielgovia: Banc, Boguszewski, Górski, Janicki, Biliński, Głowacki A. (46' Białek), Kustrzyk, Jeziorny, Wrzochol, Woźniak (87' Biernacik), Stankiewicz
Świt: Łukasz Koguciuk - Mariusz Kamiński, Marian Kołodziejczak, Artur Ochnio, Rafał Zieliński - Piotr Barczyński (60’ Marcin Kieler), Tomasz Danikiewicz, Dawid Maliński (70’ Mariusz Pikuła), Adrian Skrętny (60’ Marcin Olszyński) - Bartosz Nalazek, Marcin Ratkowski ©
|  uzupełnij dane  + fotki + video  + relacja | |
| imprezę polecają | poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy |
|
|
|
|
|
