Jestem zadowolona, ze startu w szczecińskim Grand Prix, widać że forma idzie w górę - mówiła po zakończonych w niedzielę zawodach wicemistrzyni Europy Katarzyna Baranowska. Baranowska miała się z czego cieszyć zdobywając 1829 punktów wygrała ogólną klasyfikację szczecińskiej imprezy.
Poza tym na dystansie 800 metrów w stylu dowolnym o jedną setną sekundy pokonała znacznie bardziej utytułowaną rywalkę Otylię Jędrzejczak. Szczecinianka jednak nie do końca się z tym zgadza - Nie wygrałam osiemsetki - komentowała. - Razem z Olą doszłyśmy do wniosku, że to ona pierwsza dotknęła ściany. Po prostu tak wyszło, że źle zadziałały Omegi. Oficjalnego protestu jednak nie wniesiono i wynik nie został zweryfikowany. Która więc była naprawdę pierwsza, pozostanie tajemnicą.
![]() - Tak jestem zadowolony. Jak na ten okres są to dość dobre wyniki. Myślę, że podczas Mistrzostw Polski powinienem uzyskać minimum. Są do nich jeszcze trzy tygodnie, podczas których można jeszcze popracować, potem odpocząć. Myślę, że wszystko będzie dobrze. Osiągacie sukcesy. Czy miasto pomaga wam w jakiś sposób? - Wydaje mi się, że w ostatnich miesiącach to się trochę zmieniło na lepsze. Magistrat zaczął zauważać, że czynimy postępy, że pływamy na europejskim i światowym poziomie, że mamy szansę pojechać na Olimpiadę i coś osiągnąć. Włodarze przyznali nam stypendium olimpijskie. To jest taka pomoc w miarę możliwości, chociaż wiadomo, że zawsze może być lepiej.
![]()
![]() - Długi basen jest w Szczecinie niezbędny. My ciągle siedzimy na walizkach, musimy wyjeżdżać z domów. Teraz wszystkie imprezy i wszystkie najważniejsze starty odbywają się na basenach 50 metrowych, a trenowanie i startowanie na tym, a na tym basenie to jest niebo a ziemia. - powiedział nam trener Mirosław Drozd. Zdanie swojego trenera podziela również 21-letni złoty medalista letniej Uniwersjady w biegu na 800 metrów stylem dowolnym Przemysław Stańczyk. - Jeśli chcemy pływać na światowym poziomie musimy mieć w Szczecinie basen o takich wymiarach.
![]() Trudno to jednoznacznie ocenić, ponieważ był to start na krótkim basenie, a my musimy się przygotowywać do startu na długim basenie. Mogę jednak powiedzieć, że wszyscy kadrowicze pokazali się z dobrej strony. Może nie imponują jeszcze szybkością, ale bardzo dobrze pływają dłuższe dystanse, mają dobre rozkłady tempa, dobrze je wytrzymują. Także widać, że ta baza wytrzymałościowa jest dobrze zrobiona. Do Mistrzostw Polski zostały nam trzy tygodnie, teraz znowu jedziemy do Gorzowa na basen długi. Przed nami jeszcze jeden tydzień ciężkich treningów, a potem czekają nas dwa tygodnie takiej transformacji i odpuszczania żeby ta optymalna forma była we właściwym czasie.
![]()
KOBIETY
1. Katarzyna Baranowska MKP Szczecin - zmienny - 1829 2. Otylia Jędrzejczak AZS AWF Warszawa - dowolny dystans - 1794 3. Katarzyna Baranowska MKP Szczecin - dowolny dystans - 1788 4. Paulina Barzycka AZS AWF Warszawa - dowolny dystans - 1781 5. Aleksandra Urbańczyk Trójka Łódź - zmienny - 1779 6. Aleksandra Urbańczyk Trójka Łódź - motylkowy - 1765 7. Beata Kamińska AZS AWF Warszawa - klasyczny - 1756 8. Iga Kalinowska MKP Szczecin - dowolny dystans - 1663 9. Aleksandra Bernat Warta Poznań - dowolny dystans - 1622 10. Paulina Barzycka AZS AWF Warszawa - dowolny sprint - 1536
![]() Zaciętą walkę do samego końca mogli podziwiać dzisiaj kibice w biegu na 100 metrów stylem klasycznym. Podobnie, jak wczoraj na 50 metrów triumfował tu Mariusz Winogrodzki z Polonii Warszawa. Urodzony w 1987 roku Reprezentant Polski dwukrotnie pokonał kolegę z kadry a jednocześnie Mistrza Europy na 200 metrów - Sławomira Kuczkę z AZS AWF Warszawa. |